Tunel (nie)zadbany?
Jest w Żyrardowie kilka miejsc iście kluczowych. Jednym z takich miejsc jest tunel na ul. 1 Maja. Jedno z dwóch miejsc, gdzie można przekroczyć tory kolejowe, jedyne miejsce gdzie mogą to zrobić samochody ciężarowe i autokary, a nawet troszkę większe busy.
Kilka lat temu tunel wyremontowano, co ucieszyło wszystkich zmotoryzowanych żyrardowian. Co prawda nigdy nie zrozumiem dlaczego takie miejsce pomalowano na… żółto, ale cóż, dla kierowców to prawie wszystko jedno. Żółte ściany tunelu po kilku miesiącach wyglądały już fatalnie, ale na przejezdność to nie wpływa.
Ostatnie deszcze pokazały, że tunel jest absolutnie nie przygotowany do przyjęcia dużych ilości wody i kilka razy był po prostu niczym kanał w Wenecji. Samochody osobowe były zalane po okna.
Tunel wygląda jakby nikt o niego nie dbał. Ściany są znowu pomalowane przez kibiców i innych niedowartościowanych raczej młodych ludzi. I nie nazywajmy tego graffiti, bo to z graffiti nie ma nic wspólnego. Natomiast na pewno wygląda fatalnie. Na plastikowych osłonach schodów leżą kilogramy śmieci i liści, a pobocza obok tunelu to metrowe chwasty.
No i oczywiście kwestia winy. Przeciętnego mieszkańca absolutnie nie interesuje, która droga jest miejska,która powiatowa, a która wojewódzka, tak samo jak go zupełnie nie obchodzi, który teren jest miasta, a który należy do kolejarzy. Przeciętny mieszkaniec chce by droga była bez dziur, ściany ładnie pomalowane, wszystko było estetyczne i funkcjonalne. A władze, które są współodpowiedzialne za to powinny razem usiąść i wymyślić system, który to zapewni. Władze odpowiedzialne za tunel na pewno nie usiadły razem przy stole. A jeśli usiadły, to raczej nic nie wymyślono. Tunel jest brudny, zaniedbany, ze złą kanalizacją i nieestetyczny.
Jerzy Jankowski
Skomentuj