Weekend w Żyrardowie również zapowiadał wiele emocji sportowych. W hali przy ul. Jodłowskiego w sobotę zostały rozgrywane od samego rana spotkania fazy play-off o miejsca w mistrzostwach Polski juniorek.
Jako pierwsze na parkiet wyszły zawodniczki, które zajęły ostatnie miejsca w grupach i zagrały o 7 miejsce. KS Basket 25 Bydgoszcz i TS Wisła Kraków. Ekipa z Bydgoszczy szybko wyszła na prowadzenie i z każdą minutą przewaga się zwiększała. Po końcowej syrenie na tablicy widniał wynik 74:57 dla bydgoszczanek. Następnie o 5 miejsce zagrały drużyny WKK Wrocław i MUKS Widzewa Łódź. Podobnie jak w pierwszym meczu, tym razem drużyna z Łodzi szybko odskoczyła na kilka punktów i potem ją powiększała. Łodzianki zdobyły piąte miejsce wygrywając 63:47.
Pierwszy półfinał rozpoczęły zawodniczki AZS PWSZ Gorzowa Wielkopolskiego i VBW GTK Gdyni. Do stanu 6:6 w pierwszej kwarcie gra się toczyła punkt za punkt. Pod koniec pierwszej kwarty gdynianki jednak zaczęły odchodzić punktowo i powiększyły przewagę o 6 punktów. W drugiej kwarcie gorzowianki zaczęły odrabiać straty, nie mniej jednak pierwszą połowę przegrywając czterema punktami 25:29. W trzeciej kwarcie to skrupulatna gra zespołu z Gdyni, który grał punkt za punkt i w miarę możliwości powiększał przewagę. Gdynianki po trzeciej kwarcie prowadziły 48:37. Team z Gdyni na ostatnią kwartę meczu wyszedł bardzo zmobilizowany i pewny siebie. Na początku czwartej części spotkania dość szybko powiększył przewagę do ok. 20 punktów i ta różnica utrzymała się do końca, a mecz zakończył się wynikiem 69:49.
W ostatnim meczu dnia w drugim półfinale zmierzyły się niepokonane w całych mistrzostwach gospodynie turnieju UKS OSIR-Trójka Żyrardów z zespołem, który został pokonany tylko raz w meczu grupowym w finałach w Żyrardowie UKS Huragan Wołomin. Pierwsze punkty w spotkaniu zdobyła Zuzanna Sklepowicz, by już po chwili był remis punktowy 2:2. Pierwsza część kwarty to wyrównana walka, jednak w drugiej połowie kwarty przyjezdne z Wołomina zaczęły powiększać przewagę nad naszymi zawodniczkami. Po pierwszych dziesięciu minutach spotkania widniał wynik 23:10 dla Wołominianek. Druga kwarta to powiększenie różnicy zespołu Wołomina prowadzonego przez Konrada Budkę do 20 punktów. Zawodniczki z Żyrardowa po pierwszej połowie schodziły z boiska przegrywając 20:40. Na początku trzeciej kwarty podopieczne Piotra Wacławka zaczęły odrabiać, by następnie oddać inicjatywę drużynie UKS-u Huragan Wołomin, która powiększyła przewagę do nawet 23 punktów. Jednak dzięki mobilizacji w drugiej części trzeciej kwarty Żyrardowianki schodziły z parkietu przegrywając 16 punktami, a na tablicy widniał wynik 36:50. W czwartej kwarcie nasz zespół prowadzony przez Piotra Wacławka zaczął skrupulatnie odrabiać. Strata zmniejszyła się tylko do 8 punktów, a na tablicy można było zauważyć wynik 55:47 dla ekipy z Wołomina. Jednak z dobiegającą powoli koncówką meczu można było na zauważyć już zwątpienie żyrardowianek w awans do finału. W naszej drużynie pojawiły się faule, złe podania i brak pomysłu już na grę. Ostatecznie zawodniczki UKS-u Huragan Wołomin wygrał mecz 72:55, a koszykarki z Żyrardowa musiały zmierzyć się znowu z gorzowiankami, tym razem o medal brązowy. Warto zauważyć na postawę Angeliki Stankiewicz, która zdobyła 28 punktów w meczu półfinałowym.
Ostatni dzień mistrzostw Polski juniorek jak się później okazało był bardzo emocjonujący. Pierwszym meczem, który można było obejrzeć było spotkanie o 3 miejsce w którym spotkały się drużyny UKS Trójka-OSIR Żyrardów oraz AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Już w drugiej sekundzie spotkania rzutem za trzy popisała się Angelika Stankiewicz. Jednak za chwilę dwie akcje pod rząd z wykończeniami za 2 punkty skończyły zawodniczki z Gorzowa. W ciągu kolejnych trzech minut żyrardowianki zdobyły pięciopunktową przewagę, jednak w 7 minucie zrobiło się już dość niebezpiecznie 11 do 10 dla naszego zespołu. Mimo wszystko pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 15:10. Druga kwarta nie stała pod wcale słabszym poziomem. Tylko jednym rzutem wolnym z dwóch przewagę powiększyła Zuzanna Wrzesień. Następnie na wynik 16:15 zbliżyły się zawodniczki z Gorzowa. Jednak żyrardowianki zdobyły 4 punkty znowu odskakując, by po kilku minutach dać się po raz drugi raz w meczu wyprzedzić punktowo. Nerwowo zrobiło się gdy przyjezdne wyszły na prowadzenie 26:21. UKS Trójka schodziła z parkietu po pierwszej połowie przegrywając 23:26. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy, aczkolwiek kwestia wyniku była jeszcze nierozstrzygnięta. Na początku drugiej połowy żyrardowianki zmniejszyły przewagę do 1 punktu, ale już za chwilę team z Gorzowa znowu powiększył różnicę punktową do 5 oczek. Po niespełna 6 minutach trzeciej kwarty przed szansą wyprowadzenia naszego zespołu na prowadzenie stanęła Amalia Rembiszewska, która wykonywała rzuty wolne. Rzuciła pewnie i najpierw wyrównała a następnie zdobyła jeden punkt przewagi dla naszej drużyny. Po tym wyjściu na prowadzenie żyrardowianki poczuły się pewnie i zdobyły kolejne cztery punkty. Kolejne minuty to walka kosz za kosz i zespół prowadzony przez Piotra Wacławka schodził na przerwę prowadząc tylko 39:37. W czwartej kwarcie pierwsze punkty zdobyły gorzowianki doprowadzając do remisu. Następnie do 4 punktów zespół UKS- OSIR-Trójki powiększył przewagę do czterech punktów, by za chwilę zespół przyjezdnych zmniejszył ją do 1 rzutem za 3 punkty. Po chwili gospodynie turnieju wygrywały 45:42, ale znowu celnym rzutem za trzy punkty popisały się gorzowianki doprowadzając po raz kolejny w tej kwarcie do remisu. Ostatnie pięć minut spotkania należało jednak do naszych dziewcząt i to one wygrały całe spotkanie 53:47, zdobywając po raz kolejny w ciągu 3 lat medal mistrzostw Polski, tym razem brązowy. Najlepszą zawodniczką spotkania została Angelika Stankiewicz.
Finał mistrzostw Polski nie był wcale mniej ekscytujący niż mecz o 3 miejsce, a zagrały w nim koszykarki UKS Huragan Wołomin i VBW GTK Gdynia. Jak na kapitana przystało pierwsze punkty trafiła zawodniczka z Wołomina Monika Radomska. Przez pierwszą część kwarty akcje toczyły się spod jednego kosza zawodniczki biegły przez boisko zdobywając cenne punkty. Po niespełna 7 minutach zawodniczki Gdyni po raz pierwszy zdobyły pięciopunktową przewagę prowadząc 16:11. Następnie wołominianki zaczęły odrabiać straty i na koniec pierwszej kwarty wyszły na prowadzenie 20:17. Przez prawie drugą partię spotkania przewaga drużyny z Wołomina oscylowała w granicach 5 punktów. A pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 40:36 dla Uks-u Huragan. W trzeciej kwarcie zawodniczki Gdyni przegrywały już 39:48, by w ósmej minucie tej kwarty doprowadzić do remisu 52:52 a nawet wyjść na jednopunktowe prowadzenie. Jednak na koniec trzeciej kwarty koszykarki z Wołomina prowadziły 57:56. Ostatnia część spotkania zaczęła się od zdobycia trzech punktów wołomińskiej ekipy. W drugiej minucie dogrywki zrobił się wynik remisowy 66:66, a po następnej minucie Gdynianki już prowadziły 66:62. Gdy pozostawało już tylko niespełna 6 minut spotkania Wołominianki po raz kolejny doprowadziły do remisu. Następne 2 minuty to naprzemienne prowadzenie zespołów z Gdyni i Wołomina. W 7 minucie tej kwarty przy wyniku 71:73 dla Gdyni nastąpił moment kluczowy spotkania, gdyż najlepsza zawodniczka VBW GTK w tym meczu Dominika Duraj została wykluczona za piąty faul. Od tej chwili koszykarki z Wołomina zaczęły dominować. Nawet dwa celne rzuty za 3 punkty Agaty Stępień nie pomogły gdyniankom. Ostatecznie UKS Huragan Wołomin wygrał 85:81 (jak się okazało w półfinale koszykarki UKS-u Trójka - OSIR Żyrardów przegrały z późniejszymi triumfatorkami turnieju). Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana Natalia Panufnik. MVP turnieju mistrzostw Polski juniorek została zawodniczka z Wołomina Karolina Poboży.
Wśród najlepszych zawodniczek finałów nie mogło zabraknąć kogoś z zespołu żyrardowskiego, a została nią Angelika Stankiewicz. Oprócz niej wśród najlepszej piątki znalazły się: Sylwia Bujniał (UKS Huragan Wołomin), Julia Drop (VBW GTK Gdynia), Agata Stępień (VBW GTK Gdynia) oraz Magdalena Szajtauer (AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski).
Najlepiej punktującą zawodniczką została koszykarka, która doprowadziła UKS Huragan Wołomin do zwycięstwa Monika Radomska zdobywając 96 oczek. Warto wspomnieć również, że druga w tej klasyfikacji była Angelika Stankiewicz, która rzuciła 82 punkty dla naszego zespołu.
Po zakończeniu turnieju udało nam się porozmawiać z Robertem Janiszewskim, organizatorem mistrzostw Polski Juniorek.
Gratulujemy w szczególności zawodniczkom, sztabowi trenerskiemu oraz zarządowi UKS-u Trójka - OSIR Żyrardów zdobycia brązowego medalu. Gratulujemy również zespołom UKS Huragan Wołomin oraz VBW GTK Gdynia, których zawodniczki zdobyły odpowiednio pierwsze oraz drugie miejsce.
Paweł Łęcki
Skomentuj